Czy cierpliwość to dobra cecha? Potrzebna, a może wręcz niezbędna w biznesie, w zawodowych działaniach, w tym aby odnieśc sukces? Już małe dzieci od wczesnych lat uczy się cierpliwości. A rady, bądź cierpliwa, musisz być cierpliwy – słyszał chyba każdy.
Cierpliwość często jest mylona z pokorą i chyba dlatego tak wiele osób ma z nią problem. Obie te postawy sa jednak zupełnie czymś innym, i naprawdę można być osobą cierpliwą i niepokorną lub pokorną ale niecierpliwą.
Polacy nie wyróżniają się szczególną cierpliwością. Plasujemy się na 26. z 76 miejsc, za mieszkańcami Filipin, Ghany i Bangladeszu, a przed Estończykami, Litwinami i Rosjanami – wynika z badania Global Preferences Survey z 2020 r. Największą cierpliwością w Europie cechują się Szwedzi, Holendrzy i Szwajcarzy.
Powszechnie się przyjmuje, że osoba cierpliwa to znosząca ze spokojem przeciwności lub przykrości, umiejąca wytrwale czekać. Podobnie definiuje cierpliwość Wielki Słownik Jezyka Polskiego.
I choć cierpliwość jest uznawana za przydatną i potrzebną cechę, to jednak nie zawsze jest ceniona. Szczególnie gdy tempo życia wzrasta i ważniejsze wydają się natychmiastowe rezultaty i osiągnięcia niż wytrwałe oczekiwanie.
Warto wiedzieć, że na niedostatek cierpliwości wpływa kilka czynników. Między innymi uwarunkowania kulturowe, sposób wychowania czy otrzymane wykształcenie. Nie bez znaczenia jest też rozwój technologiczny, który napędza tempo naszego codziennego funkcjonowania.
Zapewne każdy choć raz w życiu słyszał przysłowie, że „lepszy jest wróbel w garści niż gołąb na dachu”. Bezsprzecznie utwierdza nas ono w przekonaniu, że natychmiastowa korzyść jest lepsza od większej nagrody, na którą trzeba jednak poczekać. No cóż, system edukacji również nie pobudza młodych ludzi do ćwiczenia wytrwałości.
Do osiągnięcia celu potrzebna jest cierpliwość, często wbrew otoczeniu, które poddaje nas presji oraz wymusza rezultaty tu i teraz. Wyborcy oczekują od polityków natychmiastowego spełnienia przedwyborczych obietnic, akcjonariusze szybkiego osiągnięcia zysków, członkowie zespołów rychłego osiągnięcia sukcesu. Niestety ale bardzo często nasze otoczenie nie sprzyja osobom cierpliwym. Tymczasem wytrwałość i cierpliwość w prowadzeniu biznesu mają ogromne znaczenie!
Dlaczego tak często ulegamy naciskom zewnętrznym „idąc na łatwiznę”? Okazuje się, że wpływ na to ma nasz mózg. Sabotuje on długofalowe działania, które byłyby dla niego obciążeniem. Co ciekawe, oczekiwanie na odległe rezultaty wymaga większego wysiłku. Każdy wysiłek wymaga od mózgu zwiększenia aktywności, zaś ten dąży do minimalizacji wydatku energetycznego – udowodnili naukowcy
z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej.
Bez względu na to jakie cele chce się osiągnąć, zawodowe czy też prywatne, trzeba „uzbroić” się w cierpliwość. Książki motywacyjne sprzedają tysiące sposobów jak osiągnąć sukces. W większości przypadków sukces opiera się jednak na żmudnej pracy i odpowiedniemu nastawieniu, którego fundamentem jest cierpliwość. Gdyby nie ona, nie mielibyśmy tysięcy wynalazków i osiągnięć. Doskonale o tym wiedzą sportowcy, których mistrzostwo ujawnia się „na scenie” ale osiąga się je
w cierpliwym, codziennym treningu.
Jedno z najważniejszych badań opisujących naszą skłonność do cierpliwego oczekiwania i odroczenia korzyści przeprowadził w latach 70. XIX wieku Walter Mischel. Zaproszonym do badania dzieciom zaproponowano piankową słodycz, którą mogły dostać od razu lub dwie, jeżeli poczekają 15 minut. Uzupełnienie badania, które przeprowadzono w późniejszych latach wykazało, że dzieci, które wykazały się cierpliwością, osiągały m.in. lepsze wyniki w edukacji i były zdrowsze.
I chociaż badania z późniejszych lat podważały wyniki Mischela, wskazują one na ważny aspekt, o którym szczególnie warto by pamiętali rodzice. Nauka od młodości jak być cierpliwym, może przynieść w późniejszych latach wiele korzyści.
Czy istnieje idealny przepis na cierpliwość? Śmiem wątpić. Są jednak dobre, wartościowe wskazówki, które pomagają w wytrwałym dążeniu do celu.
- Na początku musisz bardzo konkretnie określić co chcesz osiągnąć, dlaczego i w jakim czasie. Jest to podstawa, bez której bardzo szybko porzucisz chęć do działania.
- Gdy już zdecydujesz, odpowiedz sobie na pytanie, jak dużo jesteś w stanie poświęcić, aby osiągnąć zaplanowany cel.
- Zastanów się też co lub kto może pomóc w realizacji założeń.
Przygotowując się do działań, pamiętaj, że na drodze do celu pojawią się przeszkody. Część z nich to problemy, które można rozwiązać, część to fakty, z którymi musimy nauczyć się żyć. A jak nie zniechęcić się, gdy pojawią się przeszkody? Skorzystaj z mojej rady: podziel drogę do celu na odcinki – mniejsze cele. Łatwiej dążyć do celu, który jest w zasięgu wzroku. I najważniejsze… zacznij działać tu i teraz. Sukces sam nie przyjdzie. Aby go osiągnąć, potrzeba jest dużo pracy i cierpliwości.
Byłam cierpliwa. Konsekwentna i cierpliwa i mam powody do osobistej radości. Już ponad 1000 osób czyta mój biuletynowy tygodnik na LinkedIn – zachęcam oczywiście do subskrybcji:
https://www.linkedin.com/newsletters/monika-skrodzka-akcja-relacja-6902888560043905024/
Bardzo, bardzo Wam wszystkim za to dziękuje. Z tej okazji przygotowałam dla Was upominkowy zestaw trzech ebooków. Jeśli chcesz abym Ci go udostępniła – napisz do mnie w prywatnej wiadomości. Zapraszam 🙂