Nie bez racji mówi się, że brak decyzji – to także decyzja, choć to nie my mamy wówczas inicjatywę i poprzez to zdajemy się na bieg spraw, na który tracimy realny wpływ. Każdego dnia musimy podejmować szereg decyzji. Większość z nich podejmujemy automatycznie, pod wpływem impulsu. Kierujemy się swymi ideami oraz przekonaniami, dzięki czemu swój wybór możemy nazwać słusznym. Są jednak i takie decyzje, których podjęcie wymaga od nas sporej odwagi. Jak postępować w takich chwilach?
Zdaniem psychologów, zdolność dokonywania wyborów jest jedną z kluczowych zdolności. Szybka ocena sytuacji i wybór najlepszej z możliwych opcji to warunek, który w przeszłości umożliwiał nam przeżycie, a dziś – umożliwia nam życie dobre. Co więc sprawia, że niektórym z nas łatwiej korzystać z tej zdolności, a inni toną w niekończących się dylematach? Powodów jest wiele. Oto niektóre z nich:
Wcześniejsze doświadczenia
Przesadą byłoby twierdzić, że sztuki dokonywania wyborów uczymy się od kołyski. Wyniki badań nie pozostawiają jednak żadnych złudzeń. Z pewnością duża część osób, która nie boi się stanąć przed wyborami i śmiało ich dokonuje, ma dobre doświadczenia z przeszłości. Nie raz więc przekonały się, często już w dziecięcych zabawach, że potrafią być skuteczne, a jeśli nawet zdarzyło im się być mniej skutecznymi, nie były z tego powodu karane.
Wiedza o potrzebach
Trudno dokonać wyborów, jeśli nie wie się tak naprawdę, czego się chce. Dzieje się tak zazwyczaj wtedy, gdy większość dokonywanych wcześniej wyborów była zdominowana przez opinie i naciski otoczenia. Jeśli ten proceder trwał niezmiennie od najmłodszych lat, to szanse na to, by kształtować swoją tożsamość, a więc określić siebie w świecie i zdeklarować się, co do preferowanych wartości, poglądów czy celów, były znikome. Sprawne dokonywanie wyborów wymaga takich deklaracji i jak pokazują badania, osoby decydujące takich deklaracji dokonały. A to połowa sukcesu.
Tolerowanie kompromisów
Gotowość na tolerowanie kompromisów ułatwia dokonywanie wyborów. Nierzadko między pragnieniami a możliwościami istnieje rozdźwięk. Dlatego o powodzeniu w dokonaniu właściwego wyboru decyduje często umiejętność poszukiwania rozwiązań pośrednich. Takich, które być może nie będą realizacją pierwotnie wytyczonego celu w 100%, ale pozwolą przynajmniej zbliżyć się do niego. A więc otwartość, a nie sztywność myślenia.
Budowanie hierarchii ważności
Zdarza się też, że dostępne opcje są równie ważne, równie atrakcyjne. Można wtedy mówić o swoistym dylemacie osiołka, któremu w żłoby dano… By uniknąć dramatycznego losu zwierzaka, osoby chcące dokonać wyboru powinny budować swoją hierarchię ważności. Powinny zadać sobie pytanie nie o to, co jest dla mnie najlepsze, lecz o to: co w tym momencie jest dla mnie najważniejsze? Sprawdzono, że wprowadzenie takiego porządku zmniejsza nie tylko napięcie, ale też obniża poziom stresu, co w efekcie ułatwia realizowanie kolejnych celów.
Gotowość bronienia własnych decyzji
Zazwyczaj, wybierając jedną z możliwych opcji, mamy nadzieję, że dokonujemy najlepszego wyboru. Bywa jednak, że niektórzy z nas, szukając ciągle lepszych rozwiązań, zastygają na etapie poszukiwań. Jednym z powodów takiego zachowania może być obawa przed konfrontacją, że dokonany wybór nie był jednak najlepszy.
Z podobnymi dylematami znacznie lepiej radzą sobie osoby, które podejmują ryzyko. Zazwyczaj stosują się one do prostej zasady: im więcej zainwestowały czasu, energii i pieniędzy, np. w kupno roweru, tym bardziej bronią swojego wyboru.
Zamiast więc „pluć sobie w brodę” z powodu nietrafionego zakupu, będą poszukiwać argumentów uwiarygodniających podjętą decyzję, np. dewaluując walory innych marek rowerów. Dzięki takiemu zabiegowi likwidują w pewnym stopniu przykre następstwa dysonansu poznawczego i bez przeszkód mogą cieszyć się nowym nabytkiem.
Choć powyższe wytyczne nie zmieniają faktu, że dokonywanie wyborów jest sporym wyzwaniem, to nasze dylematy możemy rozwiązać znacznie łatwiej, stosując się do nich. Polecam. Sprawdzone. Działa 🙂
Trzy sposoby na podejmowanie lepszych decyzji, dzięki myśleniu komputerowemu. Jeśli kiedykolwiek zmagaliście się z podjęciem jakiejś decyzji, to ta prelekcja jest dla was.
Jak co tydzień – ciekawa rekomendacja książki dotyczy dzisiaj międzynarodowego bestselleru, kultowej pozycji Naomi Klein > No logo! Jeśli chcesz ją przeczytać, napisz do mnie, a z chęcią udostępnię Ci jej ebook.