Konsekwencja, nie myl jej z uporem !

Niezależnie od naszych preferencji czy upodobań, od dziecka powtarza nam się jak ważna jest konsekwentność w działaniu. Już w edukacji szkolnej jesteśmy włączeni w ryzy systematyczności.

W psychologii, konsekwencja w działaniu należy do triady dobrostanu świadomego człowieka (wraz z empatią i asertywnością o których niedawno pisałam w swoich artykułach).

Empatia > https://tiny.pl/9ptwc
Asertywność > https://tiny.pl/9ptw5

Konsekwencja wg encyklopedycznej definicji to spójność logicznych działań, wytrwałość w robieniu czegoś uzasadniona racjonalnymi argumentami. Od bliskiego jej, w powszechnym, społecznym postrzeganiu – uporu wyróżnia ją właśnie logiczna, spójna i oparta o racjonalne argumenty forma działania. Upór nie wynika z argumentów (faktów) tylko z subiektywnych przekonań (emocji)

Dlaczego systematyczność w działaniu jest ważna?

Badania pokazują, że to nie talent, a właśnie systematyczność prowadzi nas do sukcesu. Przez powtarzalność działań zbliżamy się do wyznaczonego celu równym krokiem. Już Martin Seligman, jeden z najwybitniejszych amerykańskich psychologów, który prowadził badania , powiedział: „egzaminy wstępne na uniwersytet mierzą poziom uzdolnień, natomiast styl wyjaśniania mówi nam o tym, kto się podda. Do sukcesu prowadzi połączenie talentu i wytrwałości mimo niepowodzeń. Tym, czego brak testom do mierzenia zdolności, jest uwzględnienie siły motywacji. Musimy wiedzieć, czy dana osoba będzie dążyła do celu, kiedy sprawy przybiorą niepomyślny obrót. Moim zdaniem, przy danym poziomie inteligencji rzeczywiste osiągnięcia są funkcją nie tylko samego talentu, ale także zdolności do zniesienia porażki.”

Aby sprawdzić, czy czujemy się konsekwentni pozwoliłam sobie zrobić ankietę. Znajdziecie ją pod tym linkiem > https://tiny.pl/9ptw2

Większość z nas, co nie zaskakuje – uważa się za osoby konsekwentne w działaniu. Pawie 1/3 rozsądnie przyznaje, że to zależy od zadania.

Z własnego doświadczenia, każdy z nas może pewnie wskazać osoby, które niewątpliwie miały talent, ale zabrakło im wytrwałości i konsekwencji w działaniu, gdy tymczasem realny sukces w danej dziedzinie osiągnęły osoby mniej „rokujące” ale o dużej wytrwałości.

Nie podlega dyskusji, że w każdym wieku regularność naszych działań jest niezbędna aby osiągąć zamierzone cele.

Pozornie wszystko wydaje się proste – określamy cel, obieramy strategię, realizację dzielimy na mniejsze partie aby łatwiej było nam go osiągnąć, no i należy tylko wdrożyć systematyczność. Konsekwencja jest niezwykle ważna przy długoterminowych projektach.

Warto jednak wziąć poprawkę na to, że strategia może się zmieniać, nawet sam cel ewoluować – trzeba więc zachować zdrowy rozsądek i elastyczność działania. Dodatkowo, każdego z nas dopada czasem nuda i wypalenie. Rezygnujemy zwykle lub przekładamy czynności, których nie lubimy lub są powtarzalne.

Jak pomóc sobie w byciu konsekwentnym?

Na pomoc przychodzi nam nauka nawyków – swoją drogą bardzo modna w ostatnim czasie. Jeśli mamy problem z systematycznością, warto zastanowić się właśnie nad celem, do którego owa systematyczność ma nas doprowadzić. Na ile jest on dobrze ustalony, czy się nie zmienił, czy mogę go podzielić na mniejsze cele? Czy spełnia wymogi SMART -jest skonkretyzowany, mierzalny, osiągalny, istotny, i określony w czasie? Warto co i raz sprawdzać kurs naszych działań – czy idziemy zgodnie z planem na cel, czy też działamy dla samego działania?

Wszystko dlatego, by konsekwentność naprawdę nam pomagała, a nie przeszkadzała, przez robienie zadań dla zasady, z poczucia obowiązku i zwykłej nieustępliwości. Pomoże nam to także, w oszacowaniu – na ile nasze często schematyczne, ale ważne działania są istotniejsze, od tych w teorii atrakcyjniejszych, ale bezcelowych.

Dobrze też jest, nauczyć się planowania i pracy w określonych blokach czasowych, tak aby nie sięgać w tym czasie po  „odciągacze” naszej uwagi. W końcu liczy się efektywność działań, a nie czas na nich spędzony. Miło też znaleźć nagrody za to, że trzymamy się konsekwentnie swoich działań – mogą to być małe przyjemności – typu dobra kawa, czekolada, czy ulubiony film wieczorem, albo spacer.

A co poza konsekwencją?

Oprócz konsekwencji w działaniu, warto – tak jak wspomniałam – patrzeć, czy nie zmieniają nam się w trakcie działań priorytety i cele, a także okoliczności. Co oczywiste, szczęścia w każdym działaniu też zwykle jest przydatne. Jeśli chcemy coś osiągnąć, warto pracować samemu z sobą ( a jeśli nie dajemy rady to z inną osobą), aby konsekwentnie realizować swoje założenia. Feedback, wsparcie od kogoś bliskiego, komu ufamy jest bezcenny.

Jako pewną ciekawostkę dodam, że jakiś czas temu czytałam artykuł, dzięki któremu uświadomiłam sobie, że zwykle każdej nowej rzeczy na początku nie lubimy. Zarówno jeśli chodzi o smaki potraw, jak i sport, który potem przerodzić się w pasję i sposób na życie.

Zwykle kiedy zaczynamy coś robić, zwyczajnie musimy przejść przez porażki, a zaczyna nam się to podobać właśnie poprzez regularność, ale
i poczucie, że jesteśmy w czymś coraz sprawniejsi.

Na koniec taka refleksja, już poza zawodowa, poza biznesowa. Nie ulega wątpliwości, że to właśnie konsekwencja w działaniu pomaga nam realizować także i prywatne cele, pasje, rozwijać siebie ale także relacje z bliskimi osobami – dobrze więc być konsekwentnym, i dobrze jest swoją konsekwencją świadomie zarządzać. Dlatego absolutnie warto,  zawsze dobrze ustalać cele, aby były one naszym drogowskazem i nie przysłoniły nam istotnych rzeczy pojawiających się po drodze.