Work-life balance chyba trochę stracił na popularności?:)
Poddaliśmy się? Przedefiniowaliśmy? Czy może częściej osiągamy a co za tym idzie nie musimy już tak często o tym wspominać?
Kilka lat temu wiele osób o tym mówiło, dziś więcej poświęca się odporności psychicznej i uważności. Tak ma to ze sobą wiele wspólnego. Z mojej perspektywy, potrzebujemy kompasu, żeby wiedzieć, że po coś żyjemy, a jeśli tak to powinniśmy dbać o swoją równowagę. Tu nie będę oceniać – kto ma jaką, bo sama wciąż nad nią pracuję, na szczęście z sukcesem:) Choć nie wszystko mam dopięte na ostatni guzik – ale też muszę uczciwie przyznać, że już nie mam takich ambicji:)
We wtorek jedna z moich klientek zapytała jak to robię. Mam zaplanowanych klientów, urlop, prowadzę szkolenia, czytam książki, robię kursy i sama szkolę, a do tego staram się organizować spotkania moich dzieci, angażuję się w kampanie społecznie i czerpać z życia ile się da. Szczerze, powiedziałam jej wprost, że nie widzi zaplecza:). Nie – nie mamy z mężem nikogo na co dzień do pomocy. Z części rzeczy nauczyłam się odpuszczać, nadal myślę, że największy problem mam w poświęcaniu czasu samej sobie (ale świadomość to już niezły punkt odniesienia, by nad tym pracować i mam na to konkretny plan).
Z drugiej strony wiem, że to być może najwspanialszy czas w moim życiu- bo lubię być na pełnych obrotach, choć częściej niż kiedykolwiek pozwalam sobie na popołudniową drzemkę, czy odpuszczam rentowne projekty, których wiem, że nie pogodzę z życiem rodzinnym (tu nigdy zresztą nie było kompromisów). Pracuję w blokach czasowych i nadal trzymam się wersji, że już kilka razy w życiu układałam coś od nowa, więc mimo mądrych książek i mówców motywacyjnych uważam, że podczas układania zwykle trzeba się naprawdę napracować (nikt za nas tego nie zrobi), by potem było lżej. Ja już mam światełko na horyzoncie, ale też dzięki poukładanemu systemowi pracy, wiem, co mogę odpuścić.
Nie zawsze tak było i paradoksalnie – nadal uważam, że jest czas kiedy nie ma innego wyjścia. Ważne jednak, by nie było to standardem a jedynie konkretnym etapem w życiu.
Dlatego też często pracując z przedsiębiorcami zaczynamy od ich czasu. Nie zwalniając go, po prostu nie znajdziemy czasu na działanie:). To znów humorystycznie, ale było w tym tygodniu odkryciem innej mojej klientki, która stwierdziła na koniec sesji:
„uświadomiłam sobie, że zgłosiłam się do Ciebie, żeby poukładać firmę, a tu czeka mnie więcej pracy. Mam nadzieję, że mi się to opłaci”:)
Szczerze mówiąc mocno mnie tym rozbawiła, ale tak – właśnie tak to wygląda:)
Samo się nie zrobi.
Na marginesie mamy czas wakacji, gdzie chyba każdy kto posiada dzieci ma większe wyrzuty sumienia niż kiedykolwiek, że i marzy o work life balance:).
Na szczęście są na to sposoby.
Przypominam Ci więc mój dłuższy artykuł w tym temacie:
Work-life balance jak pracować i nie zwariować
sporo się u mnie od tego czasu zmieniło, ale priorytety pozostały te same:) Przeczytaj więc, bo nie chcę powielać własnych teorii:)
🔴W tym tygodniu, dostałam taki post na FB od mojej klientki z 3 edycji mastermind:)Nie znałyśmy się wcześniej, ale mam tę umiejętność i strategię, że przyciągam do siebie odpowiednich klientów.Zmotywowanych, zaangażowanych, czasem bardzo skromnych – ale dających ogromną wartość. To przyjemność widzieć, jak dzięki przemyślanym ćwiczeniom, które docelowo mają stanowić podstawy ich marki osobistej, zasoby i sposoby, które mają wykorzystać oraz kompas do kolejnych działań.
Zresztą z jedną z poprzednich grup widzę się dziś wieczorem na update:)
🔴Tak więc jeśli Ty chcesz wziąć udział w kolejnej edycji – serdecznie zapraszam, niezależnie od etapu na którym jesteś (sprawdź po moich klientach)!
https://akademia.monikaskrodzka.pl/produkt/1612mastermind15311918211216/
Z uwagi na formułę spotkań liczba miejsc mocno ograniczona:)
🔴Już w przyszły czwartek premiera kolejnego mojego wywiadu z cyklu #Monikapoleca.
Moją rozmówczynią jest Magda Adamiak – Head of People & Capabilities Team w Enxoo.
Porozmawiamy na temat:
“Od Juniora do Seniora – pozyskiwanie i rozwój talentów w konsultingu IT”.
Temat na czasie, a Magda jest niezwykle doświadczoną kobietą z ludzką twarzą HR i mega praktycznym podejściem. Zresztą zawsze do mojego okienka zapraszam sprawdzone osoby – więc bardzo polecam
Aby nie przeoczyć zapisz się na bezpłatne wydarzenie na LI (zapisało się już blisko 600 osób)lub FB 🙂
Możesz już ocenić po dostępnych fragmentach naszych rozmów:)
