Inspirowanie a działanie, czyli pułapka wiedzy

Chętnie słuchamy inspirujących historii, pomysłów, które liczymy na to, że zupełnie zmienią nam zasady gry.

Tak serio – liczy się jednak działanie. Nie zawsze będzie ono trafione – i szczerze mówiąc niezależnie od obranej strategii – testowanie jest konieczne.

Zmienia się rynek, nasze działania, nasze własne zapotrzebowanie. Widać to zarówno u przedsiębiorców jak i managerów, których rola nie ogranicza się jedynie do zarządzania zespołem i osiągania wyników. Coraz większą wartość przypisuje się zdolności do inspirowania – motywowania ludzi nie tylko do pracy, ale do rozwoju, innowacyjności i realizacji ambitnych celów. Jednak inspirowanie to dopiero początek. Prawdziwy sukces pojawia się wtedy, gdy inspiracja przekłada się na konkretne działanie. Jak więc skutecznie inspirować innych, aby zmieniać wizje w rzeczywistość?

Rola inspiracji w biznesie

Inspirowanie pracowników jest fundamentem efektywnego przywództwa. Współczesne badania pokazują, że zespoły, które są regularnie motywowane i czują sens swojej pracy, są bardziej produktywne i zaangażowane. Inspiracja daje poczucie celu, pobudza kreatywność i buduje zaufanie. Liderzy, którzy potrafią inspirować swoich ludzi, tworzą środowisko pracy, w którym każdy członek zespołu czuje, że jego praca ma wartość, a on sam jest integralną częścią większej całości.

Dlatego warto zacząć od zintegrowania misji i wizji firmy. To fundament na którym opieramy zarówno współpracę z klientami, jak i pracownikami. Tu co oczywiste warto zadbać, by była ona prawdziwa. Nie chodzi o sztampowe hasła, czy wzniosłe idee, ale realne przedstawienie tego: czego, dlaczego i jak robimy?

Wspominam o tym, bo nie jest to oczywiste. Nie dalej jak w zeszłym tygodniu prowadząc warsztaty, uczestnicy mojego szkolenia wymieniali się tym, jakie hasła są w firmie – a jak to wygląda w rzeczywistości. Tak więc nie jest to „tylko” dla klientów zewnętrznych, ale może przede wszystkim dla wewnętrznych, którzy niosą te idee dalej, albo pokazują niespójność.

Jednak sama inspiracja, choć istotna, nie wystarcza. Wielu liderów popełnia błąd, zakładając, że inspirujące przemowy lub motywacyjne spotkania przekształcą się automatycznie w działanie. Prawdziwe wyzwanie zaczyna się dopiero wtedy, gdy trzeba przekształcić inspirację w konkretne, mierzalne rezultaty.

Od inspiracji do działania -jak to zrobić?

Wielu managerów staje przed dylematem jak przekonać zespół, aby podejmował konkretne działania, gdy już został zainspirowany? Chociaż, co ostatnio uświadomiła sobie jedna z moich klientek – nie rozumiała oporu pracowników, póki sama nie musiała podjąć konkretnych działań, zdecydowanie wykraczających poza jej strefę komfortu.

Co Ci pomoże:

a) Wyznaczanie konkretnych celów

Inspiracja bez wyraźnych celów często kończy się brakiem rezultatów. Aby przekształcić motywację w działanie, trzeba wyznaczać jasne cele, które podzielimy na konkretne rezultaty. Każdy pracownik powinien dokładnie wiedzieć, co jest od niego oczekiwane i jak jego praca wpisuje się w większy obraz sukcesu firmy.

Dotyczy to też samych przedsiębiorców, którzy wyznaczając ambitne cele i chcąc je realizować, powinni się zastanowić jak będą mierzyć postęp ale i jakie działania zostaną podjęte. Nie tylko przez ludzi, ale także przez nich. Wierz mi – wiem, z autopsji, że to wcale nie jest takie proste – szczególnie, kiedy uświadomimy sobie, ile jeszcze jest do zrobienia (i, że samo się nie zrobi).

b) Zapewnienie narzędzi i zasobów

Zainspirowanie zespołu to jedno, ale bez odpowiednich narzędzi i zasobów do działania, pracownicy, ale i managerowie szybko tracą zapał. Osoby zarządzające powinny upewnić się, że ich zespoły mają wszystko, co potrzebne do realizacji zadań – zarówno w kontekście technologii, jak i szkoleń czy wsparcia merytorycznego.

Tak po ludzku, warto też przeanalizować finanse. Nie da się stworzyć czegoś z niczego, chyba, że mamy na to więcej czasu – ale to po prostu jest okupione czasem pracy, a więc też kosztuje. Zwykle to nie pieniądze są problemem, ale mental i świadomość – że czasem trzeba je zdobyć, aby iść dalej.

c) Monitorowanie postępów i feedback

Aby inspirowanie prowadziło do skutecznych działań, kluczowe jest regularne monitorowanie postępów i udzielanie feedbacku. Managerowie powinni być na bieżąco z tym, co się dzieje w ich zespołach, i dostarczać pracownikom konstruktywnych informacji zwrotnych, które pozwolą im udoskonalać swoje działania. Do tego też potrzebne są po prostu mierniki, bo feedback powinien opierać się na faktach, a nie na emocjach, a żeby coś poprawiać, należy to mierzyć.

d) Celebracja małych sukcesów

Ważne jest, aby świętować nawet drobne osiągnięcia swoje i zespołu. Celebracja sukcesów, zarówno małych, jak i dużych, wzmacnia morale i buduje poczucie, że praca każdego członka zespołu jest ważna. To także sygnał dla pracowników, że ich działania przynoszą wymierne korzyści.

Tu, często wiemy, że w pamięci są większe cele do osiągnięcia, ale nauczmy się cieszyć też mniejszymi sukcesami, czy krokami milowymi. Komunikat „było dobrze, więc teraz spodziewam się, że będzie jeszcze lepiej” nie zawsze jest motywujący dla zespołu.

Jak liderzy mogą inspirować poprzez własne działania?

Nic nie działa bardziej motywująco niż lider, który sam stanowi wzór do naśladowania. To wcale niełatwe w praktyce, bo przecież osoba zarządzająca też jest po prostu człowiekiem – potrzebuje czuć, że wypełnia dobrze swoją rolę, czuje się doceniana i sprawcza, tymczasem tylko sami managerowie i przedsiębiorcy mogą potwierdzić ile przeciwności muszą pokonać (których zwykle nie widać). Wielu managerów potrafi zainspirować zespół słowami, ale to ich własne działania mają największą siłę. Przykład idący z góry jest najskuteczniejszym sposobem na to, aby inspirować do działania.

Zaangażowanie

Liderzy, którzy angażują się w codzienne działania firmy, pokazują, że są częścią zespołu, a nie tylko osobami wydającymi polecenia.

Tu duże znaczenie ma styl zarządzania i relacje z zespołem.

Otwartość na innowacje

Managerowie, którzy są gotowi próbować nowych rozwiązań i podejmować ryzyko, inspirują swoich pracowników do kreatywności i szukania nowych możliwości. Wszyscy poniekąd boimy się zmian – dają możliwości, ale powodują też przetasowania, na które nie zawsze jesteśmy gotowi. Stąd testowanie nowych rozwiązań (pilotaże na mniejszych grupach) dają możliwości mniejszego ryzyka.

Tu też chodzi o wyważenie – innowacje są ważne, ale też nie można co chwilę zmieniać reguł gry (chociaż to zależy od tego w jakim środowisku pracujemy).

Innowacje dają ogromne szanse, ale też wymagają większej energii i dobrego zarządzania – pamiętajmy o tym.

Komunikacja

Otwarta, uczciwa i regularna komunikacja to klucz do zbudowania zaufania i lojalności w zespole. Pracownicy chcą wiedzieć, co się dzieje w firmie i jakie cele są stawiane przed nimi.

To nie zawsze proste, bo rolą szefa jest też filtrowanie informacji i nie wprowadzanie niepotrzebnego zamętu.

Niemniej nadal jest to ogromny problem w większości firm, wynikający z szeregu wyzwań. Jak to ujęła jedna z uczestniczek moich zeszłotygodniowych warsztatów „zdecydowanie łatwiej nauczyć się umiejętności twardych niż miękkich”. Zdecydowanie potwierdzam, bo gdy zmienną są ludzie – bywa mało przewidywalnie, niezależnie od intencji.

Inspiracja jako narzędzie w trudnych czasach

W momentach kryzysowych inspiracja jest nieoceniona. W trudnych sytuacjach, kiedy nie wszystko idzie zgodnie z planem, managerowie muszą wykazywać się zdolnością do inspirowania swoich zespołów, by te nie straciły wiary i motywacji do działania. Pokazanie kierunku, w którym firma zmierza, i podkreślenie roli każdego pracownika w procesie wychodzenia z trudnej sytuacji, może być kluczowe dla utrzymania zespołu na właściwych torach.

Pamiętaj jednak, że nie jesteś mówcą motywacyjnym, a liderem – więc za słowami powinno iść działanie. Inspiracja to potężne narzędzie, ale jej prawdziwa wartość tkwi w zdolności do przekładania jej na konkretne rzeczy. Managerowie i przedsiębiorcy, którzy potrafią inspirować swoich ludzi, a następnie wspierać ich w realizacji wyznaczonych celów, zyskują ogromną przewagę konkurencyjną.

Pamiętaj, że najlepszy lider to ten, który nie tylko potrafi zmotywować, ale również sprawia, że inspiracja staje się motorem napędowym dla efektywnych działań, a tym samym – dla sukcesu całego zespołu. Sam potrafi delegować zadania, ale i zakasać rękawy, kiedy trzeba – bo ludzie uczą się przez naśladownictwo, a nie „tylko” mówienie. Dlatego całość musi być wyważona. Pamiętaj, że pomysłów możesz mieć całą masę, ale dopiero to ile z nich wdrożysz, jakie wnioski wyciągniesz, jaką będziesz mieć pokorę i wytrwałość w działaniu, oraz jakie to przyniesie efekty (lub jak podejdziesz do porażki – bo ona przecież się zdarza, chociaż przy dobrym planowaniu, można ją niwelować, a przynajmniej jej skutki) – świadczy o Twojej sile. Tak więc inspiruj się, ale przede wszystkim rób – i nie bój się tego!

Zapraszam Cię do subskrybcji mojego biuletynu #AkcjaRelacja ale też do cotygodniowego newslettera – zapisz się tu na mojej stronie MonikaSkrodzka.pl

Półtora tygodnia temu, zaczęłam 4 edycję mojego Mastermind “5 kroków w drodze do sukcesu”. Zawsze uwielbiam dynamikę i współpracę uczestników (i za to im serdecznie dziękuję:)

Naprawdę się cieszę, bo go uwielbiam. Lubię widzieć jak ludzie wzrastają i mają odczuwalne efekty.

Tym razem każda z tych osób jest przedsiębiorcą (zwykle grupy były bardziej zróżnicowane co ma swoje plusy i minusy – choć możesz przeczytać rekomendacje uczestników, że zawsze jak dotąd było warto:) – więc szykuje się świetny czas razem – ale naprawdę sporo już przepracowali:)

To projekt, który skradł moje serce – także dlatego, że wciąż mam kontakt z uczestnikami i wiem jaki ogromny postęp zrobili. Możesz to zresztą podejrzeć samodzielnie – bo to jedyny zupełnie jawny projekt (zobaczymy jak będzie tym razem, ze względu na wyzwania, zwykle warsztaty i konsultacje są zwykle objęte u mnie klauzulą poufności), gdzie uczestnicy mówili o tym, pokazywali czego dokonali oraz jakie wsparcie i zadania realizowali – zobacz też rekomendacje moich klientów (na moim LinkedIn albo Google:)

Tak czy inaczej – dziękuję za zaufanie:)

Jeśli masz ochotę w przyszłości dołączyć i realnie ruszyć z miejsca to koniecznie daj znać. Ze względu na moje aktualne i planowane obłożenie czasowe, oraz godziny popołudniowe – na kolejną edycję prawdopodobnie będzie trzeba chwilę poczekać – choć to też zależy od Was.

🔴Kolejny wywiad z cyklu #Monikapoleca już w październiku i będzie dotyczył LinkedIna – jako narzędzia biznesowego. Moim gościem będzie Marcin Banaszkiewicz , więc zapisz się TU aby nie przeoczyć:)

Jak zwykle będzie to dłuższy materiał – więc warto.