Na co dzień pracuję z właścicielami firm, managerami, zespołami handlowymi, prowadzę warsztaty z inteligencji emocjonalnej, zarządzania, sprzedaży. I wieszco? Kiedyś, gdy miałam w ofercie kursy warsztaty z komunikacji, na tle sprzedażowych, zarządczych i negocjacyjnych sprzedawały się najmniej. Niemal wszyscy wszyscy uważali to za bardzo miękki temat mówią: „jak jazda na rowerze – każdy umie rozmawiać”. A potem wchodziliśmy w scenki, case’y, trudne rozmowy (nie bez powodu powstał mój kurs „Trudny Klient rozpracowany”)… i nagle okazywało się, że ta „jazda na rowerze” to raczej downhill bez hamulców niż przejażdżka po parku:).
Dziś na konsultacjach 1:1 z właścicielami firm, pracując nad strategią i rozwojem ich przedsiębiorstw nie ma tygodnia, żebym nie przepracowywała z kimś FUKO, czy nie pomagała w ułożeniu procesów zmian i sprzedaży. Schematy znamy, wiemy, co robimy – ale gdy pojawiają się emocje…płyniemy. Nie ma się co dziwić – tak działa nasz mózg i właśnie dlatego warto się temu przyjrzeć. Podobnie jak nikt z nas, gdy uderzy się w palec nie mówi „ojej”, podobnie w sporach, w emocjach – trudno nam powstrzymać pierwszą reakcję. Choć jeśli gonił nas niedźwiedź to się sprawdzało, to w biznesie i życiu – przysparza więcej problemów niż pożytku.
Choć procesy to twardsze tematy, bez tych miękkich często ich po prostu nie wprowadzimy.
Dlatego z czystym sumieniem polecam książkę Jeffersona Fishera „Powiedzmy to sobie jasno. Jak rozmawiać, by dojść do porozumienia” – pozycję, która może zamienić Twoją komunikację z byle jakiej na mistrzowską – choć tu oczywiście ćwicząc, ćwicząc i jeszcze raz ćwicząc. Nie tylko dla tych, którzy zawodowo rozmawiają z ludźmi. Każdy skorzysta – bo komunikujemy się zawsze: w pracy, w domu, w życiu.
Prawnik, youtuber, praktyk… czyli kto pisze o rozmowie
Jefferson Fisher – prawnik (a każdy wie, że w tym zawodzie umiejętność komunikacji to być albo nie być!), pochodzący z prawniczej rodziny, zaczął od nagrywania prostych rolek o rozmawianiu. Szybko stał się jednym z najpopularniejszych edukatorów na YouTubie w temacie świadomej komunikacji. To widać po jego rozpoznawalności za granicą (przyznaję, że o nim pierwszy raz usłyszałam od mojej klientki, która jest bardzo świadoma i znajduje zawsze najlepsze rzeczy) w książce- jest napisana lekko, bez prawniczego zadęcia, pełna przykładów, dialogów, sytuacji z życia. Czyta się to jak rozmowę z dobrym kolegą-praktykiem. A treść? Konkret – podany prosto i celnie.
Fisher nie boi się mówić rzeczy oczywistych – że zanim powiesz coś ważnego, musisz ogarnąć… siebie. Świadomość to nie tylko podstawa inteligencji emocjonalnej – tylko podstawa skuteczności w rozmowie. Dużo rzeczy stosujemy intuicyjnie, ale jeśli są dobrze nazwane tak jak w tej książce, to możemy ich używać skutecznie. Np. proponuje m.in. „oddech konwersacyjny”, świadome użycie ciszy, zatrzymanie się w trakcie napiętej wymiany. Uczę tego na moich warsztatach z inteligencji emocjonalnej – Fisher daje na to świetne, proste narzędzia. Praca z oddechem jest fascynująca w wielu aspektach, podobnie jak pauza. Fisher świetnie opisuje, jak milczenie eksponuje to, co padło, daje czas na refleksję i – co kluczowe – często studzi emocje drugiej strony. W pracy z handlowcami czy managerami pokazuję na symulacjach, jak taka technika pozwala przejąć kontrolę nad rozmową i nie dać się wciągnąć w spiralę konfliktu. To działa! Co więcej sama czasem miałam problem z pauzą – tymczasem warto sobie uświadomić, że druga strona w tym czasie, nawet tego nie zauważa, bo realnie myśli nad rozwiązaniem i odpowiedzią.
Konflikty i negocjacje
Nie każdy spór to pole bitwy. Często powtarzam, że nawet reklamacje mogą być początkiem dobrej relacji biznesowej – jeśli odpowiednio tym zarządzisz. W książce znajdziesz dobre pytanie, które warto postawić sobie w różnych kontekstach w biznesie „Po co tu w ogóle jestem?” – pomaga to w przejściu do kolejnego etapu- budowania porozumienia.
Zawodowo zapobiegam, facylituję i pomagam rozwiązywać konflikty. Choć są one nieuniknione to można nimi dobrze zarządzić.
W książce znajdziesz też gotowe, wyważone formuły:
-„widzę to inaczej”,
-„nie mogę Cię usłyszeć, kiedy…”
które pozwalają wyrazić swoje zdanie bez agresji, a jednocześnie nie dają wejść sobie na głowę. To idealne narzędzia do rozmów z pracownikami, klientami, w negocjacjach (nawet wtedy, gdy druga strona używa nie do końca fair zagrywek – typu tworzenie stresu czy presji). Asertywność nie jest nam dana raz na zawsze, więc jak mięsień trzeba ją wyćwiczyć.
Fisher nie zostawia nas tylko z „gadaniem”. Uczy, jak analizować własny ton, gesty, mimikę – i daje ćwiczenia, które doskonale sprawdzają się na co dzień.
„Powiedzmy to sobie jasno” to jedna z tych książek, które po prostu warto przeczytać. Luźny styl, praktyczne porady, ciekawe ćwiczenia. Można przeczytać w 1-2 wieczory, a potem jeszcze długo wracać do konkretnych rozdziałów, ćwiczeń, fraz. Idealna dla trenerów, managerów, handlowców, konsultantów – i każdego, kto chce nie tylko gadać, ale naprawdę rozmawiać i się porozumiewać.
Bardzo bliskie jest mi jego stwierdzenie, że nie zawsze spory warto wygrywać – tak więc podchodząc do stołu musisz zwyczajnie określić cel. „Słowa są jak fala” płyną dalej, pomimo zastopowania, wpływają na nasze relacje i wynik biznesowy, także ten finansowy. Granice w relacjach i reakcjach bywają bardzo cienkie. Każdy powinien pracować nad komunikacją, bo to po prostu ułatwia życie, dlatego serdecznie polecam:)
PS. Przypominam też, że już od przyszłego tygodnia we współpracy z Wydawnictwo Agora na moim zawodowym profilu na LI Monika Skrodzka tradycyjnie pojawi się wyzwanie z nagrodami, gdzie do zdobycią będą 3 egzemplarze tej nowości. Weź udział, by jeden z nich trafił do Ciebie:)

🔴Trudny klient wewnętrzny(pracownik, szef, wspólnik, kontrahent) i zewnętrzny nie musi być spędzać Ci snu z powiek:) Możesz ze mną rozpracować temat
„Trudny Klient Rozpracowany” – https://akademia.monikaskrodzka.pl/next/public/catalog/product/19kurs-online-1150993494719

Jeśli chcesz być na bieżąco z moimi artykułami i materiałami wideo – zapisz się na mój newsletter na mojej stronie https://www.monikaskrodzka.pl/ . Zawsze jeśli nie spełni Twoich oczekiwań, możesz się wypisać:)
Zapraszam też na indywidualne konsultacje i warsztaty🙂
