Role menedżera – czyli dlaczego nie jest łatwo?

Wiele się mówi o prawdziwym przywództwie i roli lidera. Każdy jednak kto zarządzał w swoim życiu zespołami bądź firmą, wie, że nie jest to ani proste, ani wdzięczne zadanie. Owszem jest rozwijające, pełne wyzwań i satysfakcji, nie ma co ukrywać, że bywa ciężko. Także przez mnogość ról, którym menedżer musi sprostać, a które czasem trochę się wykluczają – stąd czasem szefa określa się jako „specyficznego innego w zespole”.

Choć na przestrzeni lat pewne rzeczy ulegają zmianom, same role menedżera pozostają takie same.

Menedżer pełni bowiem w firmie 3 role: interpersonalną, informacyjną i decyzyjną. Każda z nich zawiera jednak dodatkowe inne funkcje, przez co sprawa się komplikuje, a same interesy nieraz wykluczają.

Rola interpersonalna

– REPREZENTACYJNA I PRZYWÓDCZA. Lider przede wszystkim przewodzi zespołom. Reprezentuje firmę wewnątrz i na zewnątrz organizacji. Mówi się o tym, że zespół jest tak dobry jak jego szef a szef tak dobry jak jego zespół i moim zdaniem jest to prawda.

Wiecie o tym, że osobiście nie wierzę w rynek pracownika – prawda jest jednak taka, że trudno znaleźć osobę odpowiedzialną, chcącą nie tylko wykonywać swoją pracę ale robić to dobrze, podnosić kompetencje i robić więcej. Jedno to przyciąganie ludzi przez politykę firmy – drugie to utrzymanie go, praca nad rozwojem, wypracowywanie współpracy w zespole. To wszystko jest rolą szefa- bo to on tworzy atmosferę – zarówno swoim zachowaniem dając przykład jak i promując pewne zachowania w zespole, a inne eliminując.

Szef jest odpowiedzialny za rekrutowanie nowych pracowników do swojego zespołu. Powinien on umieć określić wymagania dla danej pozycji, przeprowadzać rekrutację i selekcję kandydatów oraz zapewnić ich wdrożenie w firmie. Mój artykuł o odpowiedzialności znajdziesz TUTAJ.

Powinien mieć rozwiniętą inteligencję emocjonalną (materiał w tym temacie znajdziesz TUTAJ) także okazywać empatię i zrozumienie dla swoich pracowników, słuchać ich i rozwiązywać problemy.

– ŁĄCZNIKA. To samo dotyczy zewnętrznych klientów firmy, i wszystkich osób na zewnątrz działu – z którymi ma kontakt. Jego rolą jest tworzyć dobre relacje, które wpływają na postrzeganie całej firmy, dodatkowo pomagają w osiąganiu celów i wyników.

Rola interpersonalna szefa jest kluczowa dla budowania pozytywnej atmosfery w miejscu pracy i skutecznej pracy zespołowej.

Rola informacyjna

Tu znów mamy zbiór tak naprawdę trzech różnych ról:

-OBSERWATORA – do tej roli niezbędne są umiejętności selektywne i analityczne. Lider musi po prostu wiedzieć co się dzieje dookoła niego. Nawet jeśli jest  wizjonerem musi poświęcać swój czas i być uważnym na to co dzieje się w konkretnych działach, w całej firmie oraz na rynku zewnętrznym i u klientów. Dodatkowo aby realnie wzmacniać swoje zespoły powinien mieć możliwość budowania dobrych relacji ze swoimi pracownikami – także po to by móc ich odpowiednio motywować, pomagać się rozwijać (rozwijając przy tym całą firmę), podejmować odpowiednie decyzje.

Konieczne jest tu także oddzielanie ziarna od plew – czyli wartościowych informacji od nieistotnych – a te czasem nie są tak łatwe do zdiagnozowania na początku. Budując dobre relacje i atmosferę wzajemnego zaufania – łatwiej być obserwatorem wewnętrznym, a nie tylko zewnętrzym.

-PROPAGATORA. Czyli osoby, która rozdziela informacje tajne i dla zespołu. Szef jest osobą, która wie zdecydowanie więcej – decyduje sam lub jest zobowiązany do tego aby pewne rzeczy zachować dla siebie. Jest to zupełnie naturalne, ale niełatwe zadanie. Nie dotyczy to jedynie finansów czy kluczowych problemów. Czasem przecież są tematy, którymi nie może się podzielić z różnych względów (także dla dobra samego działu i pracowników).

-RZECZNIKA. Przekazuje informacje w obie strony, czasem będąc swoistym adwokatem pracownika biorąc za niego odpowiedzialność i firmy w której pracuje, przekazując decyzje zespołowi.

Sama wielokrotnie miałam okazję przekazywać zarówno dobre, złe, jak i te informacje co do których sama nie byłam do końca przekonana (decyzja firmy) i czasem naprawdę wiele godzin spędzałam nad tym jak to odpowiednio zakomunikować, by morale moich zespołów nie spadły. Te dobre informacje to przyjemność, te z różnych powodów ciężkie – koszmar.

Rola decyzyjna

Żeby nie było tak łatwo tu też rola decyzyjna dzieli się na cztery części.

Dodatkowo warto pamiętać, że ta decyzyjność jest różna, w zależności od stopnia, odpowiedzialności, sytuacji, wytycznych. Bywa, że sam szef niewiele może. Jest jednak spore pole do popisu, gdzie to on rozdaje karty, jako:

– PRZEDSIĘBIORCA – jest inicjatorem i osobą akceptującą zmiany. Biznes musi na siebie zarabiać – takie są prawa rynku. Szef podejmuje więc decyzje z pełną odpowiedzialnością, które się z nimi wiążą. Żeby nie było łatwo – nie podjęcie działań także oznacza podjęcie decyzji😊. Szef jest odpowiedzialny za kierowanie i nadzorowanie pracy swojego zespołu. Powinien on określać cele, delegować zadania, monitorować postępy pracy oraz motywować pracowników do osiągania wyników.

Szef powinien posiadać umiejętność planowania i określania strategii dla swojej firmy lub działu. Musi on wiedzieć, jakie cele chce osiągnąć i jakie kroki będą potrzebne do osiągnięcia tych celów.

– ROZDZIELAJĄCY ZASOBY, KOORDYNUJĄCEJ, ORGANIZATORA. Decyduje o zasobach i organizacji pracy, ludzi i budżetu. Szef musi mieć umiejętności organizacyjne i koordynacyjne, aby zapewnić, że praca zespołu jest skuteczna i efektywna. Przydziela odpowiednio ludzi do zadań w określonym i konkretnym czasie , decyduje o zatrudnieniu i zwolnieniach (te nieraz wynikają także nie z jego decyzji), zdobywa i rozdziela budżet na potrzeby, szkolenia, rozwój, sprzęt, reklamy, inwestycje i inne. Decyduje o ich priorytetyzacji.

-PRZECIWDZIAŁA ZAKŁÓCENIOM – zarówno informacyjnym wewnątrz i na zewnątrz organizacji, dba o ich spójność i przekazywanie. Reaguje także na konflikty, kwestie sporne i jego zadaniem jest dobre ich rozwiązanie i przeciwdziałanie. Musi mieć wysokie zdolności komunikacyjne aby w odpowiedni sposób tym zarządzać.

-NEGOCJATOR – nakłania, perswaduje i negocjuje postawy, projekty, budżet, inwestycje i rozwiązania.

Między młotem a kowadłem

Menedżer najczęściej żyje pod dużą presją zewnętrzną i wewnętrzną (z reguły są to ambitne osoby). Role, które musi pełnić i samo to, że zawsze jest na „świeczniku” są stresujące. Każde jego potknięcie, czy niepowodzenie będzie zauważone, każde ocenione. Dodatkowo jedną z ważniejszych ról które pełni jest branie odpowiedzialności – zarówno za siebie, jak i swój zespół (a tu wierz mi bywa różnie – co potwierdzi w zasadzie każdy mój klient). Na koniec dnia jest rozliczany zarówno z wyników, jak i metod pracy, szybkości i narzędzi działań, strategii, wizji.

To wszystko szczególnie w dzisiejszych czasach – gdzie czasem kastruje się szefów – dając im obowiązki a nie dając narzędzi – jest bardzo trudne i rodzi ogromną presję.

Dodatkowo każdy szef musi pracować nad pewnością siebie, feedbackiem i asertywnością, co też nie jest łatwe zważywszy, że jako ludzie chcemy być cenieni i lubiani a przecież część decyzji nawet najlepszego szefa nigdy nie będzie cieszyła się popularnością (np. zwolnienie pracownika – nawet takiego, który postępował nieetycznie).

Jeśli jesteś szefem to znaczy, że w dzisiejszych czasach jesteś odważnym człowiekiem😊. A skoro tak bierz odpowiedzialność za siebie, firmę i swój zespół i pamiętaj, że na koniec dnia jesteś po prostu człowiekiem – więc traktuj ludzi tak jak sam chciałbyś być traktowany (jak już wiesz więcej tak jak oni tego chcą – niezależnie od wieku, funkcji, tego czy są inwestorami, szefami, klientami, pracownikami, czy też łączą Was inne powiązania). Ucz się zarządzania czasem pracy swoim i swoich ludzi, tak by mieć go więcej na wartościowe rozmowy, obserwacje, budowanie dobrych relacji i po prostu – efektywne prowadzenie biznesu.

To zaprocentuje – bo na koniec dnia, jak to mawia Witek Kowalski, każdego może czekać test ślepej uliczki (jeśli nie kojarzysz tej metody obejrzyj mój wywiad z ex CEO Nike – znajdziesz go TUTAJ😊.

Zapraszam Cię też do innych moich artykułów w temacie przywództwa i świadomego zarządzania, a także wyzwań i rozwiązań, które pojawiają się na drodze przedsiębiorcy😊

Jeśli nie oglądałaś/eś mojej rozmowy – Iwona Guzowska – w temacie „Bądź liderem swojego życia”. zapraszam do nadrobienia. Możesz ją znaleźć podobnie jak moje poprzednie wywiady w ramach #Monikapoleca TUTAJ 

* Od poniedziałku tradycyjnie na moim zawodowym profilu na LinkedIn – Monika Skrodzka (warto obserwować) rozpocznie się nasze wyzwanie z nagrodami. Już dzisiaj zapraszam do udziału😊.

Tradycyjnie, jak co piątek rekomenduję Ci książkę. Tym razem jest to prawdziwy must have  „Pułapki myślenia” Daniela Kanehmana.

Tę książkę posiadam w formie papierowej, więc nie mam jej do podzielenia się jak większość poprzednich – niemniej polecam😊. Podzieliłam się z Wami i poleciłam ponad 60 książek, w formie ebooków, więc te które posiadam chętnie udostępnię. Teraz zaopatrzyłam się w ciekawe „papierowe”😊 lub będę przypominała o klasykach.